You are here
Home > Różności Cuckoldowe > Penis rogacza

Penis rogacza

Tak, mam małego penisa. Myślę że wielu rogaczy ma podobnie, co po części może być powodem naszych pragnień bycia zdradzanym, a raczej pragnień by żona poczuła w sobie większego penisa. Mój członek w stanie wzwodu ma troszkę ponad 12cm i tyleż samo obwodu. Moja żona nigdy nie narzekała na jego wielkość, jednak po ostatnich rozmowach domyślam się że chciałaby spróbować z innym – większym. Ja osobiście wiem też, że to nie jedyny mój problem: mam przedwczesny wytrysk i nie zawsze mi staje w pełni. Wszystko to sprawia że zapewne nie jestem świetnym kochankiem ani demonem seksu.

Faktem jednak jest, że pomimo tego wszystkiego jest nam w łóżku dobrze. Prowadzimy dosyć urozmaicone życie erotyczne i Marta często szczytuje. Ale to normalne, że zapewne w jej głowie pojawiają się myśli: a jak by to było z innym?
Przez długi okres swojego życia nawet nie wiedziałem że mam tak małego penisa. Kiedyś nie było internetu więc tego typu informacje i zdjęcia nie były dostępne. Poza tym nigdy by mi do głowy nie przyszło że mam małego. Co prawda w szkole na wf-ie widziałem że inni koledzy mieli w majtkach więcej, ale jakoś to sobie zawsze tłumaczyłem że zależy to od punktu widzenia lub od bielizny. Przekonywałem sam siebie że oni widzą mnie w taki sam sposób jak ja ich. Poza tym – wtedy jak już mówiłem, nie miałem takich rozterek. Dopiero gdy zacząłem chodzić na siłownię i basen, zrozumiałem widząc innych pod prysznicem, że po prostu mam małego penisa. Na szczęście jakoś nigdy nie miałem na tym punkcie kompleksów. Owszem, pewnie że chciałbym mieć większego, ale nie robię z tego tragedii. Potrafię dać żonie orgazm i to się dla mnie liczy, a nie ilość centymetrów. Co nie zmienia faktu, że Marta pewnie chciałaby spróbować z większym.
Niedawno zrobiliśmy sobie z żoną erotyczną sesję fotograficzną, dopiero oglądając fotki zobaczyłem jak wygląda mój penis w pełnej okazałości… Naprawdę widok był żenujący.
Od czasu gdy z żoną potrafimy rozmawiać o tematach cuckold – temat wielkości nie jest tematem tabu. Marta otwarcie przyznała ze chciałaby spróbować z większym. Ja natomiast przestałem unikać tematu wielkości mojego penisa. Co więcej, rozmowa z żoną na temat tego że mam małego członka zaczęła sprawiać mi przyjemność. To taki element mojego cuckold, uważam że w jakiś sposób przybliża mnie to do zdrady kontrolowanej. To taki przekaz do mojej żony, że z większym byłoby jej lepiej. To kuszenie i oddziaływanie na jej ciekawość. Ostatnio nawet sama powiedziała mi że mam małego, co prawda obróciła to w żart, ale dla mnie sytuacja była jasna.
Z perspektywy czasu oraz moich fantazji cuckold traktuję wielkość mojego penisa jako mój cuckoldowy atrybut, który sprawia że mam większe szanse stać się rogaczem. Nawet z przyjemnością mówię o tym że mam małego – jestem dumny że wielkość mojego penisa uczyni mnie rogaczem. Mam przynajmniej taka nadzieję.


- - - - - - - - REKLAMA - - - - - - - -

ebook cuckold, jak przekonać żonę do zdrady kontrolowanej
Jak przekonać żonę do zdrady kontrolowanej - Poradnik ROGACZA
Sprawdź, może ten ebook jest właśnie dla Ciebie?

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

A Wy Rogacze – jakie macie penisy?

(Visited 3 139 times, 1 visits today)

O autorze:

Szczęśliwy mąż, ojciec i… ROGACZ. Zafascynowany własną żoną, zwłaszcza poznaniem jej wewnętrznej, seksualnej strony oraz dalszym eksperymentowaniem w dziedzinie zdrady kontrolowanej . Interesuje się wszystkim co dotyczy świata seksu i erotyki, szczególnie jednak zdrady kontrolowanej. Autor bloga o zdradzie kontrolowanej cucklding.pl, oraz wielu opowiadań w tym temacie, aktywny użytkownik na tematycznych forach dyskusyjnych oraz posiadacz konta (z żoną) na portalu zbiornik.com.
W seksie uwielbiam pozycję na jeźdźca, seks hiszpański, widok spermy na piersiach oraz delikatną dominację ze strony Hotwife.
Największa fantazja: móc podglądać jak żona uprawia seks z innym… lub innymi, oraz aby robiła loda jednocześnie mi i innemu facetowi.
Urodziłem się w 1980 roku, z zawodu jestem automatykiem. W wolnym czasie lubię amatorsko fotografować (nie tylko nagą Martę ale także przyrodę), czytać oraz jeździć na rowerze.

6 thoughts on “Penis rogacza


  1. - - - - - - - - REKLAMA - - - - - - - -

    ebook cuckold, jak przekonać żonę do zdrady kontrolowanej
    Przewodnik początkującej HOT-WIFE, czyli instrukcja obsługi rogacza.
    Sprawdź, może ten ebook jest właśnie dla Ciebie?

    - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

  2. Pamiętaj, że mimo niewielkich rozmiarów, zawsze możesz stosować takie techniki, że spokojnie zadowolisz swoją kobietę 🙂

  3. Z ankiety przeprowadzonej na SF wynika, ze nie liczy sie rozmiar przyrodzenia a sztuka pierdolenia, wiec rozmiarem nie musisz sie az tak bardzo zamartwiac.

  4. Eee, tam. Ja mam 12 cm długości. 11 cm obwodu. I wygląda OK, żaden mały.
    Fakt, że jak zrobiliśmy z żonką filmik to wypadł jakoś blado, przy tych z pornosów, ale na żywo daje sporo przyjemności jej. Poza tym wielkiego nie wzięła by całego do ust 🙂
    OK, pewnie niejedna kobieta marzy o większym. Tak jak niejeden facet marzy o kobiecie, która ma super biust, figurę modelki. Czy to jednak powód do kompleksów? Nie sądzę. Ja nie mam kompleksów w związku z tym, chociaż wydawało mi się przez chwilę, że mam. Ale to była zwykła, przelotna zazdrość 🙂
    Jak już porównałem z innymi to wzruszyłem ramionami i dalej kocham się jak szalony ze swoją kobietą.
    Są z większymi, ale też i z mniejszymi. Takie życie.
    Na pewno moja długość mieści się w normach, bo przyjemności w łóżku od groma.
    A, że myślę razem z żoną o innych kochankach w łóżku? To raczej chodzi o więcej pikanterii, urozmaicenia. Moja kobieta jest tak podniecająca gdy leży nago, że chętnie zobaczyłbym pornosa na żywo w jej wykonaniu. Czyli innego faceta jak ją rżnie mocno. Jak będzie miał grubego i dużego – tym lepiej bardziej pikantny to będzie pornos.
    A potem ja w nią wejdę i nadal będzie czuła mocno i głęboko mojego kutasa. Wielki kutas, przede mną, który się w niej spuścił nie zmieni tego.
    Zgodzę się z tobą, że dreszczyk niepewności może się pojawić – „a co jeśli tylko duże kutasy będą jej dogadzać?”. Nie wiem jakie masz relacje z żoną, ale nie boję się tego.
    Wiem, że i tak mam przewagę we wszystkim innym. I nadrabiam centymetry namiętnością, witalnością i wieloma innymi rzeczami, o których mógłbym napisać laborat.

    1. Hej :
      Do @Mąż – Bardzo mi się podoba twoja wypowiedz. Jesteś pewien siebie i to w życiu jest najważniejsze. Zazwyczaj pewność siebie cechuje facetów z długim przyrodzeniem, niestety nie jesteś najdłuższy, ale jesteś dla mnie wzorem. Pomimo ze długości mi nie brakuje (18 cm) i obwodu 15 to i tak każdy z nas (panów) marzy o dwóch centymetrach więcej – ja tez. Mam dużo kompleksów z tego powodu, choć zona skwitowała to krótko jesteś głupcem masz fajnego palanta, po prosu wal mnie i nie rozpaczaj. Podobnie jednak jak Tobie marzy mi się koleś na zmianę, czyli trójkąt. Chciałbym ja widzieć jak szczytuje z innym facetem takim prawdziwym ogierem. Chciałbym widzieć jak jego pośladki zaciskają się aby zwiększyć sile walenia aby ja sięgnąć głębiej. Chciałbym słyszeć jej szybki jej oddech i rozpromieniona twarz, spocona zdradzają jej pożądanie. Chciałbym widzieć jej paznokcie wbijające się w plecy i pośladki ogiera i usłyszeć jej namiętne stękanie a w końcu wolanie o jeszcze
      Zona moja jest głęboka – i ciężko jej dogodzić, czasem godzina to dopiero wstępna zabawa. Uwielbiam lizać jej ciapkę i rozkoszować się jej mokrym rowkiem. Uwielbiam gryźć jej pośladki o i ssać jej sutki . Naj bardzie natomiast lubię patrzeć na mojego kutasa, który w nią wchodzi i jej twarz której grymas wyraża obawę przed wejściem smoka. Wiem ze to nienormalne chcieć być rogaczem. Ale ja bardzo nim chce być. Kochać się we trojkę tak bez ograniczeń. Nasycić się. Wstać rano, razem zjeść śniadanie iść do praca a wieczorem

  5. mi sie marzy zebym ja i moja dziewczyna byli atrakcją dla 10 murzynów. porwani,napadnieci, za nasz dług lub z jej zemsty. Zeby widziec ja kleczaca przed ich wielkimi wiszacymi palami grubymi masywnymi zylastymi. ja przebrany za suke zmuszony ogladac jak jej niewinne usta oplataja czarna pale a potem daja ja mnie…

  6. Oj, Panowie, Panowie 🙂
    Kochałam się z wieloma facetami i miałam kontakt z różnymi penisami – małymi, dużymi, grubymi i chudymi. Owszem – techniką, fantazją i namiętnością można wiele nadrobić, ale nie wierzcie w to, że zastąpi to dużego i grubego kutasa! Bo to nie prawda 🙂
    Oczywiście – wielkość nie jest naważniejsza i wierzę w to, że mały penis nie może byc przeszkodą w prawdziwej miłości. Ale skończmy z tym mitem, że wielkość nie ma znaczenia! Bo ma i to ogromne 🙂
    Pozdrawiam Was Rogacze 🙂

Dodaj komentarz

Top