Pierwsza zdrada kontrolowana mojej żony Moje doświadczenia Cuckold romans Zdrady mojej żony by cuckold - 27 grudnia 201926 grudnia 20193 Co robi rogacz, gdy jego żona uprawia seks z innym? Zawsze wydawało mi się, że jeśli do tego by w ogóle doszło, to spędziłbym ten wieczór z butelką wódki, aby znieść to oczekiwanie, niepewność oraz… strach. Zawsze wyobrażałem sobie również, iż w tych trudnych chwilach podczas pierwszej zdrady kontrolowanej będę się onanizował – co wydaje się być najlepszym i naturalnym rozwiązaniem narastającego napięcia, nie tylko erotycznego. Będąc samemu w domu nie bardzo wiedziałem co ze sobą zrobić – butelka zimnej wódki w lodówce kusiła, ale z drugiej strony nie chciałem się zalać, a przede mną było zapewne kilka godzin czekania… Dziwne, ale wewnętrzny niepokój nie pozwalał mi się onanizować – po prostu nie sprawiało mi to przyjemności. Postanowiłem wyjść na spacer – aby nie siedzieć bezczynnie w czterech ścianach. Świeże powietrze dobrze mi zrobiło – po długim spacerze oswoiłem się z myślą, iż dzisiaj ciało mojej żony będzie należeć do innego. Po powrocie otwarłem piwo i myślami odpłynąłem do tego co się może dziś wydarzyć, lub co się JUŻ może tam dziać. - - - - - - - - REKLAMA - - - - - - - - Jak przekonać żonę do zdrady kontrolowanej - Poradnik ROGACZA Sprawdź, może ten ebook jest właśnie dla Ciebie? - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Plan minimum dla Hotwife Sącząc piwo zastanawiałem się jak to się wydarzy… Przez głowę przelatywało mi mnóstwo scenariuszy, mnóstwo pozycji seksualnych, mnóstwo jęków i wiele, wiele innych widoków kojarzonych z dwojgiem ludzi uprawiających seks w hotelowym pokoju. Co mogło się wydarzyć, czego mogłem się spodziewać, a na co raczej nie powinienem liczyć podczas pierwszej zdrady kontrolowanej? O wszystkim tym rozmawiałem wcześniej z Martą, więc opowiem Wam jaki mieliśmy plan i oczekiwania względem tego spotkania. Oczywiście plan – planem, a rzeczywistość połączona ze spontanicznością mogła napisać zupełnie inny scenariusz, ale pewne założenia mieliśmy. seks oralny – oboje z Martą nie wyobrażamy sobie porządnego seksu bez zrobienia solidnego loda, więc liczyłem na to, że porządnie mu obciągnie, zwłaszcza że zawsze podkreśla jak bardzo lubi to robić. Prosiłem Martę aby szczególnie dokładnie wylizała jego penisa, również jądra. Zapytałem czy będzie miała problem aby spoglądać w jego oczy, mając jego penisa w ustach i nie zaprzeczyła. Spodziewałem się również, iż Michał będzie chciał wylizać moją żonę – więc życzyłbym im przyjemności podczas minety.Mam obsesje na punkcie cycków mojej żony, a moim szczególnym fetyszem jest ich widok w rękach kochanka. Prosiłem więc Martę aby pozwoliła mu dotykać, pieścić, lizać i ssać jej piersi tak długo jak tylko będzie miał ochotę. Ona również lubiła mieć pieszczone piersi więc nie było to wielkie wyzwanie. Poprosiłem też aby, podobnie jak mnie sama ścisnęła kilkakrotnie pierś i napięty sutek sama wsunęła mu do ust.Seks hiszpański – rozwinięciem fetyszu z cyckami jest seks hiszpański, czyli masaż penisa za pomocą piersi, a konkretnie między nimi. Uwielbiam tą formę seksu i chciałem aby Marta i jemu sprawiła w ten sposób przyjemność. Poza tym świadomość, iż odtąd za każdym razem pieszcząc jej piersi będę miał przed oczami widok jego penisa między nimi mega mnie podniecał.Pozycje – z pewnością chciałem aby przynajmniej raz go dosiadła “na jeźdźca”. Uwielbiam tą pozycję, gdyż w niej to kobieta dominuje i może uprawiać seks tak jak ona pragnie. Moim wielkim fetyszem jest widok Marty ostro nadziewającej się na kutasa kochanka. Dodatkowo on może pieścić rękami jej piersi co dotyczy wcześniejszego fetyszu. Chciałbym aby choć raz posuwał ją od tyłu “na pieska” – gdyż Marta aby lubi tą pozycję, a ja z kolei nie przepadam za nią. Dodatkowo wyobrażam sobie aby porządnie ją zerżnął w klasycznej pozycji “misjonarskiej”, gdyż wtedy to on dominuje a ona jest pod nim. Taki zestaw pozycji wydawał mi się w sam raz na pierwszy raz z innym, ale oczywiście liczyłem też na kreatywność jej kochanka.Sperma… Tu moje fantazje i oczekiwania sięgają daleko, ale Marta uważała, że na pierwszym spotkaniu nie powinienem się wiele spodziewać. Oczywiście jako rogacz pragnąłbym widzieć jego spermę zarówno na piersiach (!), ustach i twarzy, ale realnie patrząc – wszystko zależało jak rozwinie się ich wieczór. Marta wiedziała iż pragnąłbym jego spermy na jej ciele, ale jak sama twierdziła – wiele zależy od Michała: czy to będzie grzeczny seks czy nie. Zapytana przeze mnie, gdzie skierowałaby jego penisa tryskającego spermą: na piersi, twarz czy język/w usta, odpowiedziała: “na piersi”. Ale po chwili dodała, iż jeśli byłaby mocno rozpalona a on by wsunął jej wprost do ust celem wytryśnięcia w nich – to nie wyklucza połyku. Oczywiście założenia – założeniami, oczekiwania – oczekiwaniami a i tak najważniejsze aby ich spotkanie było udane. Aby mieli satysfakcjonujący seks, a on aby okazał się dobrym kochankiem. Aby miał dużego i mógł długo! Aby miała orgazm, a najlepiej kilka. Wszystko to cały czas przelatywało przez moją głowę, podczas gdy piłem piwko a moja żonka prawdopodobnie pieprzyła się nim. Pierwsza zdrada kontrolowana, pierwsze prawdziwe doświadczenia w roli rogacza to coś niebywałego. Onanizowałem się – ale tylko raz doprowadziłem się do orgazmu. Potem wziąłem prysznic i choć szybko erekcja wróciła – to tylko pozostawałem przy krótkotrwałej stymulacji. Chciałem być gotowy gdy ona wróci. Powrót Hotwife Tuż po pierwszej w nocy otrzymałem smsa, iż niedługo wychodzi, ale wyszła… dopiero po godzinie drugiej! Co robili przez tą godzinę? To miało się okazać niebawem – na razie tylko wywołało we mnie kolejny poziom podniecenia. Po drugiej dostałem smsa, że właśnie rusza taksówką. Nie wytrzymałem i zadzwoniłem pytając czy to zrobili? Moja żona była dość powściągliwa w odpowiedzi co mnie trochę poirytowało, ale ogólnie odpowiedź była pozytywna: ZOSTAŁEM ROGACZEM. Niebawem taksówka podjechała a Marta weszła do domu. Ręce mi się trzęsły, jej – jak się później okazało – również. Skrzyżowaliśmy spojrzenia w których czaiły się niespotykane dotąd emocje. Rzuciłem się na nią, całując namiętnie i macając jej piersi, pod którymi o dziwo… nie było stanika. Czy w Twoich ustach był jego penis – zapytałem bezpośrednioBył – szepnęła cicho, spoglądając prowokująco w oczy. Ciąg dalszy nastąpi… (Visited 18 244 times, 1 visits today) Podobne wpisy: Zgodziła się na zdradę kontrolowaną – cz. 6 „Fantazje mojej żony i Jego” Ogier dla żony – jaki on miałby być, okiem mojej żony Cuckoldowa prowokacja żony cz. 9 – Zdrada Zgodziła się na zdradę kontrolowaną – cz. 26 „Prawda, czyli… zdrada” O autorze: Szczęśliwy mąż, ojciec i… ROGACZ. Zafascynowany własną żoną, zwłaszcza poznaniem jej wewnętrznej, seksualnej strony oraz dalszym eksperymentowaniem w dziedzinie zdrady kontrolowanej . Interesuje się wszystkim co dotyczy świata seksu i erotyki, szczególnie jednak zdrady kontrolowanej. Autor bloga o zdradzie kontrolowanej cucklding.pl, oraz wielu opowiadań w tym temacie, aktywny użytkownik na tematycznych forach dyskusyjnych oraz posiadacz konta (z żoną) na portalu zbiornik.com. W seksie uwielbiam pozycję na jeźdźca, seks hiszpański, widok spermy na piersiach oraz delikatną dominację ze strony Hotwife. Największa fantazja: móc podglądać jak żona uprawia seks z innym… lub innymi, oraz aby robiła loda jednocześnie mi i innemu facetowi. Urodziłem się w 1980 roku, z zawodu jestem automatykiem. W wolnym czasie lubię amatorsko fotografować (nie tylko nagą Martę ale także przyrodę), czytać oraz jeździć na rowerze.
A że tak spytam… nie umawialiscie się tak, że w trakcie spotkania małżonka dyskretnie prześle jakiegoś smsa? Zawsze to napięcie jeszcze większe i aktualizowane w trakcie;) Odpowiedz
Bardzo bym chciał otrzymać takiego smsa, jednak Marta nie miała na to ochoty. Poza tym przy kochanku nie chciała robić takich fotek – przynajmniej nie za pierwszym razem. Odpowiedz
Ja jako kochanek, gdy spotykam się sam na sam z Hotką, wysyłam zdjęcia lub filmy dla rogacza, przecież przyjemność powinna być wspólna dla trojga 🙂 Odpowiedz