Podsumowanie romansu z Michałem Moje doświadczenia Cuckold romans Zdrady mojej żony by cuckold - 25 września 202025 września 20205 Dziś chciałem trochę podsumować to co się wydarzyło, oraz co udało się osiągnąć w zakresie zdrady kontrolowanej. Wytrzymać stres! Przede wszystkim chciałbym podkreślić, że zarówno Marta jak i ja wytrzymaliśmy presję i stres z tym związany, co pozwoliło nam dotrzeć do końca. Tak – ich spotkanie było mocno dla nas stresujące. Oczywiście było warto i odkryliśmy nowe lądy. Marta poczuła się bardzo kobieco i mam wrażenie że mocno się dowartościowała. Przez kilka kolejnych dni była bardzo pogodna i radosna, a seks z nią był kosmiczny. Magia zdrady kontrolowanej oraz nowych doświadczeń seksualnych zdała u nas egzamin i dało nam to ogromną satysfakcję. Ja też inaczej spoglądam na moją żonę – ciesząc się, że powoduje podniecenie u innego mężczyzny. Podnieca mnie fakt, że ktoś inny jej pożąda. - - - - - - - - REKLAMA - - - - - - - - Jak przekonać żonę do zdrady kontrolowanej - Poradnik ROGACZA Sprawdź, może ten ebook jest właśnie dla Ciebie? - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Co udało się osiągnąć? Na jednym z poprzednich wpisów pisałem o naszych planach dotyczących randki Marty – nie wszystko udało się zrealizować, ale bardzo wiele rzeczy UDAŁO SIĘ! Przede wszystkim – uprawiali seks! A to już jest niesamowite. W jej ustach był jego penis, a ona spoglądała w jego oczy wtedy. Kochali.się w najbardziej ulubionych pozycjach przez Martę, oraz w tych pozycjach które najbardziej mnie jako rogacza podniecają. Michał okazał się całkiem niezłym kochankiem, który umie doprowadzić ją nawet do kilku orgazmów. Moja żona była głośna z nim w łóżku, co wielokrotnie podkreślała a co mnie bardzo podniecało. Michał oczywiście intensywnie skupiał się na cyckach mojej żony co również było moją fantazją. Seks hiszpański zakończony wytryskiem na piersi to taka “kropka nad i”, podsumowująca Marty sukcesy z Michałem w łóżku. Czego nie udało się osiągnąć? Kilka kwestii nie udało się zrealizować podczas spotkań z Michałem, co jest zupełnie normalne. Najbardziej chyba zawiedziony jestem brakiem wytrysku na twarz Marty oraz brakiem połknięcia jego spermy. Seksu analnego się nie spodziewałem na tych pierwszych spotkaniach, ale gdyby był poczułbym większą satysfakcję jako rogacz. Marta też nie wzięła do ust jego jąder co bardzo mnie podnieca. W pewnym sensie wielkość penisa Michała też nie spełniała moich wyobrażeń o penisie idealnego ogiera. Ale miał większego ode mnie, więc nie było tak źle. Co mnie najbardziej podnieciło? Jednym z moich fetyszy jest seks hiszpański więc szczególnie podobały mi się opowieści Marty gdy brała mu między piersi. Duże wrażenie na mnie zrobił też opis jak pieścił jej piersi. Była cała pobudzona opowiadając to, a używała do tego takich słów opisujących jej przyjemność oraz miała taki ton głosu jak jeszcze chyba nigdy. Co dalej? Niestety życie pokrzyżowało nasze plany i nie pozwoliło skonsumować do końca tego romansu. Marta nie spotyka się z Michałem, ja tylko telefonicznie kilka razy rozmawiałem z nim, gdyż zaczął preferować kontakt mailowy 🙂 Co dalej? Apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc mam nadzieję że coś się jeszcze wydarzy i znów zostanę rogaczem. Czas pokaże. Narazie jednak wciąż przeżywamy ich seks. To niesamowite móc powiedzieć: tak, mam już rogi,tak, moja żona pieprzyła się z innym, tak, jego penis był w mojej żonie… Kto by jeszcze kilka lat temu (gdy zaczynałem pisać tego bloga) pomyślał, że będę mógł coś takiego powiedzieć? Chyba nikt! (Visited 3 714 times, 1 visits today) Podobne wpisy: Spotkanie z Michałem Zgodziła się na zdradę kontrolowaną – cz. 29 „Podsumowanie” Rogate zmagania cz. 8 – podsumowanie Przygotowania i wyjazd do Michała O autorze: Szczęśliwy mąż, ojciec i… ROGACZ. Zafascynowany własną żoną, zwłaszcza poznaniem jej wewnętrznej, seksualnej strony oraz dalszym eksperymentowaniem w dziedzinie zdrady kontrolowanej . Interesuje się wszystkim co dotyczy świata seksu i erotyki, szczególnie jednak zdrady kontrolowanej. Autor bloga o zdradzie kontrolowanej cucklding.pl, oraz wielu opowiadań w tym temacie, aktywny użytkownik na tematycznych forach dyskusyjnych oraz posiadacz konta (z żoną) na portalu zbiornik.com. W seksie uwielbiam pozycję na jeźdźca, seks hiszpański, widok spermy na piersiach oraz delikatną dominację ze strony Hotwife. Największa fantazja: móc podglądać jak żona uprawia seks z innym… lub innymi, oraz aby robiła loda jednocześnie mi i innemu facetowi. Urodziłem się w 1980 roku, z zawodu jestem automatykiem. W wolnym czasie lubię amatorsko fotografować (nie tylko nagą Martę ale także przyrodę), czytać oraz jeździć na rowerze.
A co myślisz o tym, żeby być obok i patrzeć jak Twoja żona pieprzy się z innym? Mnie kręci coś takiego 😉 żona już mi to obiecała, czekamy tylko na odpowiedni moment. Odpowiedz
To również i moje marzenie, ale narazie moja żona nie jest na to gotowa. Sam nie wiem czy jestem gotowy… Chciałbym, ale być może trudno byłoby ten widok udźwignąć… Odpowiedz
My czasem wychodzimy do klubu, tam się rozdzielamy, żona pozwala się podrywać, jak któryś jej się spodoba, pozwala mu się dotykać, wszędzie (czasem pod sukienką nie ma majtek) ja obserwuję 😉 Odpowiedz