Jak się zapewne domyślacie, otrzymuje od moich czytelników sporo maili z różnymi pytaniami nt. zdrady kontrolowanej. Pytacie o różne kwestie, ale wiele z nich dotyczy Waszych żon, a konkretnie często pytacie kiedy jest już ten moment, że można żonę wprowadzać w świat zdrady kontrolowanej.

Co prawda nie czuje się ekspertem (a raczej początkującym), ale zastanowiłem się trochę nad pytaniem i mam kilka przemyśleń.

Zacznijmy od ogólników – wiadomo, każda kobieta jest inna i każda z nich inaczej może zareagować, gdy powiecie jej o swoich cuckoldowych fantazjach. Zapewne więc nie ma jakiegoś gotowego wzoru aby obliczyć czy Twoja partnerka jest już na to gotowa. Kiedyś TUTAJ pisałem o potencjalnych predyspozycjach jakie może mieć Twoja kobieta aby stać się hot-wife. Zakładam, że pracujesz nad jej rozwojem erotycznym, w myśl zasady “kropla drąży skałę” i dbasz o to by zauważała innych mężczyzn a oni zauważali ją.

Jak więc ocenić czy to już ten moment?

Na jednym z anglojęzycznych platform dyskusyjnych znalazłem podobny wątek i jeden z rozmówców proponował wykonać “test palca”.

Zanim opowiem na czym on polega, opiszę na jakie pytania może odpowiedzieć ten test.

A więc generalnie ten test określa jak bardzo Twoja partnerka ufa ci w seksie, czy jest oddana Tobie w łóżku, czy jest otwarta na eksperymenty, jak daleko z Tobą się posunie w łóżku, czy jest w stanie zaryzykować z Tobą doświadczenie seksualne, nawet gdy nie jest na nie gotowa?  

Brzmi dobrze? Nieźle, prawda? Co prawda nie odpowiada wprost na wyżej postawione pytanie, ale informuje Cię o wielu płaszczyznach seksualnych na których będzie musiała się oprzeć Twoja żona, gdy usłyszy o Twojej fascynacji zdradą kontrolowaną. 

A więc na czym polega test palca?

Jest banalnie prosty, ale podobnie jak coming-out cuckoldowy – niesie za sobą pewne niebezpieczeństwo. Twoja partnerka może to zaakceptować lub nie. Podobnie jak w kwestii zdrady kontrolowanej, tutaj jednak konsekwencje są o wiele mniejsze. Po prostu w test palca polega na… propozycji włożenia jej palca w pupę i obserwacji jak zareaguje. Oczywiście test ten wykonujemy w trakcie gry wstępnej, gdy oboje jesteście podnieceni.  Mówisz do niej zdecydowanym, ale przyjemnym głosem “Wypnij się kochanie, chcę włożyć palec w Twoją pupę”.

Podczas testu możemy zaobserwować 4 podstawowe reakcję kobiety:

• absolutnie nie zgodzi się na takie coś? Wyraźnie się zirytuje.
• Zacznie dopytywać skąd ten pomysł, zacznie proponować inne rozwiązania i ostatecznie się nie zgodzi, ale nie będzie poirytowana (a przynajmniej nie da po sobie poznać) – będzie proponowała dalszą grę wstępną w standardowy sposób.
• Będzie próbowała znaleźć inne wyjście z tej sytuacji, unikając eksploracji, ale ostatecznie się zgodzi.
• Po prostu wypnie się tyłem w oczekiwaniu aż włożysz palec.

Oczywiście nie ma znaczenia czy i jak głęboko włożycie jej palec. Skoro była do tego nie przygotowana, więc może czuć się niekomfortowo – jeśli się zgodziła to uszanuj to, bo mocno Ci zaufała! Bądź delikatny i nie wsuwaj palca głęboko, gdyż to nie jest najważniejsze!

Jak interpretować wyniki?

To nie jest trudne – im chętniej się zgodziła, tym bardziej Ci ufa w sferze seksualnej i jest otwarta na Twoje propozycje. Im bardziej się zirytowała, tym dalsza przed Tobą droga.

Jak mi poszło?

Doskonale – gdy Marta usłyszała moją propozycję, po prostu się wypięła 🙂

A jak Wam poszło? Koniecznie napiszcie w komentarzach!